Mamy dla Was bardzo przykrą wiadomość. 12 stycznia, w wieku zaledwie 29 lat zmarł nagle Dawid Marków, klawiszowiec Opalonych, którego los połączył z nami przed rokiem, podczas realizacji HellWood. Dawid nagrał gościnnie partie fisharmonii w Arges, zajmował się edycją materiału w Sonusie a także zarejestrował ścieżki audio podczas jubileuszowego koncertu, który odbył się 7 listopada 2009 w Stodole. Był niesamowicie przyjaznym, pogodnym i otwartym człowiekiem. Oszalonym muzykiem. Mimo, że poznaliśmy się zaledwie rok temu było dla nas oczywiste, że to dopiero początek naszej wspólnej drogi. Będzie nam Ciebie bardzo brakowało stary…
Nasze najgłębsze współczucie dla Rodziny, Opalonych i wszystkich przyjaciół Dawida.
PS. Oto dwa archiwalne nagrania Dawida z czasu sesji HellWood. Wbrew słowom refrenu Dawid był całkowitym uosobieniem Jasności. I tak też zagrał.
Na stronie opaleni.com można wspominać Dawida…
[youtube:http://www.youtube.com/watch?v=T7WJz1mdbh0]