No.
W końcu zaczęliście nas traktować poważnie Rekord w Krakowie :))))
Smoki syte i owce całe:)) Szaleństwo. Szaleństwo. Szaleństwo. I Piekło.
Ale było nam w nim jak w Niebie A teraz spostrzeżenia i konkluzje zespołu:
Smoki spaliły żywych
ogniem (Letki)
Jak ja Was kurde kocham (Picik)
A ja oniemiałem (Saimon)
Senk Ju za osom sioł! (Daray)
Jestem z Was dumny Krakowianie (Jelonek)
Pięknie. Znowu wiszę Wam Arges.. (Drak)
Dziękujemy także Damianowi, Piotrkowi i całej Ekipie Studio, Jankowi i Antyradio za wsparcie promo, Andrzejowi i Firmie Prosound, jak zwykle, za pełną profeskę!
Do następnego razu! Pogadamy sobie o Imperium 😀