Zabrzański Wiatrak to kolejny fenomen na naszej mapie kraju 😀
bo choć logiki w tym brak –
tutaj czas pętli się, zegar bije kuranty na wspak:)
Szanowni Wczoraj Przybyli!
Nie dość, że z koncertu na koncert bijecie rekordy frekwencji
to jeszcze to szaleństwo w oczach i pod sceną…;D
Musimy tu wyznać, że zmielenie Was to czysta, niewysłowiona przyjemność i zachwyca nas raz za razem i wprowadza w stan euforii :)))
Raz za razem także wydaje nam się, że ten kolejny nas już nie zaskoczy.
A jednak…;D I to jest właśnie Wasza MAGIA ludzie i PIĘKNO!
I za to właśnie w pas się kłaniamy!
Pozdrowienia i szacunek także dla Grażki i SL’EIER’A 🙂 oraz chłopaków z KaAtaKilli,
którzy mimo wypadku po drodze i poważnych problemów postanowili przyjechać jednak z Łodzi i zagrać dla Was!
A Bożenka i Janusz, Agnieszka, Ksenia (światło) z całą klubową Ekipą to kolejna rodzina, której pomnik się należy na firmamencie polskiego rokendrola 😀
Dlatego też (wierząc, że zauważyliście ;P) z zachwytem, rozmachem i finezją
wypruliśmy żyły tam dla Państwa wczorej 😀
Lecz nie ma obawy – swoje już powkładaliśmy z powrotem
i za godzin kilka uderzamy na ŁÓDŹ,
gdzie w Dekompresji życzylibyśmy sobie dokładnie tego samego :)))
I po stronie Państwa. I po stronie swojej _\m/