Wszyscy w kółko tańczą!
Ja tylko gram..
Witam Drodzy Państwo!
Monsieur i Madame!
A w moim Imperium
Muzyka wciąż trwa!
Ta jedna.. JEDYNA..
MUZYKA to JA!
Jestem niezniszczalny!
Nie masz tu prawa!
Jak ja kocham siebie!
I w mym boju trwam!
Wiodę dzielnych drwali
wprost do duszy bram!
Zaraz Wam zaskrzypią
i zetną Was z nóg!
Okiem dziko łypnę..
Oklaski i już!
Jestem niezniszczalny!
Nie masz tu prawa!
To moje Imperium WaraCiWara!
I nie martwi mnie nic
bo życie wciąż trwa..
Artysta to wie..
Artysta.. TO JA!
ha.. ha.. ha.. ha.. ha.. ha..
Ta moja zachłanność..
To wada lecz ja..
WCIĄŻ rządzę w Imperium WaraCiWara!!!
Nie znoszę zuchwalstwa!
I Wieża to wie!
Łaknę bałwochwalstwa!
To smutne.. ja wiem (?)
Trzeba? Zniszczę Wieżę!
Jeśli nie ma gdzie
wsadzać swego nosa
jak w podwoje ME!!!
WSZYSCY dla mnie tańczą
kiedy tylko gram!
ŻEGNAM mili państwo!
Monsieur i madame!
Chcecie bym obrócił me Imperium w kurz??
Ja Was moi mili PIERDOLĘ I JUŻ!!!
Jestem niezniszczalny!
Nie masz tu prawa!
To moje Imperium WaraCiWara!
Mówią, żem okrutny
I że zemszczę się.
Mam ich wszystkich w dupie!
zRobię to, co chce!
zRobię tu porządek
Nie odchodzę! NIE!
Każdy Twój obrządek.
Obserwuję Cię.
Będziecie mnie wkurwiać?
Także zemszczę się.
Wezmę wasze dziatki
i pognębię je.
Przytnę im pazurki.
Po linijce tnę.
Odstające skórki?
Same utną je NoŻyce Wszystkiego Najlepszego Wam
Wstąpcie do Imperium WaraCiWara
Z tego morał taki –
Nie ma co tak stać!
Żegnam drogich państwa!
Kurwa wasza mać!
Nie będę tłumaczył.
Szkoda moich sił.
Dla waszego dobra..
Zamknąć mordę MI.
I nie martwi mnie ich gróźb cichy ton
Artysta to wie i JAM to jest ON
I nie martwi mnie, bo życie wciąż trwa..
Artysta to wie.
ARTYSTA..