„Mały Tommy Dagget… Jakże lubiłem co wieczór słuchać twoich paciorków…
Szybciutko wskakiwałeś do łóżka, bo bałeś się, że leżę pod nim… I leżałem…”
(The Prophecy)
Dzień… kiedy ON…
… z prochu stworzył cię…
Był… Wielkim Dniem
Wciąż zadziwia mnie
Wielki cud… Boski Gaj
Miało być już tak pięknie…
Wtedy ty, właśnie TY
Rozpieprzyłeś swój własny RAJ
Tak… mogłeś WSZYSTKO mieć…
Bez znaczenia czas…
On pokochał cię BARDZIEJ…
MNIEJ już kochał… NAS…
Tak… jestem tym…
… który pierwszy spadł!
Tak… miałem czas…
… lot mój wieczność trwa!
Teraz JA jestem TYM…
… który będzie OSTATNIM…
… z którym TY… spotkać się…
… będziesz pragnął ze wszystkich sił…
Tak… wkrótce poznasz MNIE
Będziesz w końcu MÓJ
Czekam tu od wieków…
JA – wielbiciel twój
Dam ci to, CO CHCESZ
Wszystko to MAM
Dam ci ŻYCIE WIECZNE…
Będziesz teraz cierpiał SAM!
Całkiem SAM…
CAŁKIEM SAM…
sola – Drak & Jelonek
Teraz już….
Chodź do mnie chodź…
Nagannie pragnę cię…
Patrz na mnie patrz…
… zachłannie… w tobie trwam…
Tlij się już tlij… dopóki…
Ogień cię… nie… zajmie…
TERAZ PŁAĆ za swoją krew…
… NA DŁONIACH
Czekam już…
Chodź do mnie… CHODŹ…
… W POKŁONA(CH)DSZEDŁ CZAS…
Tlij się już tlij…
Mój miły
Pal się pal…
Aż zgaśnie świat…
AŻ ZGAŚNIE ŚWIAT…
… pogrążony przez ciebie we krwi, głodzie…
Śmierć tańczy na grobach…
Płacz dzieci niesie daleko… z każdego twojego…
… MAŁEGO królestwa!!!
TAK… MAMY DOŚĆ wyuzdanych klech…
… których fałsz sięga gwiazd…
… Słyszę TU ich śmiech!
Dzieci płacz… chłopców jęk…
… skurwysynom MUZYKĄ…
WARTO spaść dla tych chwil…
… gdy już zjawią się u mych drzwi…
TAK… warto było spaść…
… żeby dopaść cię…
Choć upadłym wciąż sługą…
… TO pociesza mnie
Teraz chodź tu chodź…
Nasz kolejny CfEL
Chłopcy cię oprawią pięknie…
Welcome to my…
Welcome to my greedy…
LOUIS CYPHRE’s PRIVATE HELL…