Nie spodziewaliśmy się tak magicznego zakończenia tej trasy szczerze pisząc.. 😉 Dziękujemy i kłaniamy się pięknie za ostatnie koncerty a zwłaszcza niedzielny w Tabu Club. Wszyscy Ci, którzy byli wiedzą o co chodzi ;))) To było coś, czego długo nie zapomnimy 😀 Za chwilę więcej fotek z tych dni pojawi się w galerii. Specjalne podziękowania kierujemy dla chóru Kantata wierząc, że kiedyś znów gdzieś razem ruszymy (Ciężko wrócić do rzeczywistości, tak…? :))) Jednocześnie wielkie dzięki dla wszystkich, którzy uczestniczyli w tej, jak się okazało najlepszej naszej trasie w historii, dla organizatorów, zespołów i tych którzy przyczynili się fizycznie i mentalnie do jej urzeczywistnienia!!!!! Daliście nam takiego kopa, że następny rok bez nowej płyty studyjnej byłby wobec Was dużym nietaktem i osobistą porażką 😀 Niniejszym więc rozpoczynamy prace nad materiałem nowym na tyle intensywnie, żeby zdążyć przed końcem świata, który obiecują nam w 2012 m/. Bądźmy w kontakcie ;)))
Wasi Huntersi